lilu
komentarze
Wpis który komentujesz:

zawsze lubiłam 8 marca...a dziś wyjątkowo źle się czułam...po pierwsze zawsze dostaje kwiatuszka od taty....a teraz dostałam smsa;(wiem, ze tez dobrze ,ale i tak nie to samo ,a po drugie nie mam faceta, który by przyszedł z bukietem czerwonych roz..i zabrał mnie do kina(jestem cholerną marzycielką ;p,0)nie ma tak dobrze;p,wiec musze się cieszyć z lizaka i ciasteczka od chłopaków z grupy:,0)
byłam dziś na działce...musiałam posprzątać po tej imprezie...i mam ochotę znowu zrobić impre ;,0)mam nadzieje ,ze tym razem nie skończy się alkohol o godzinie 03.00;,0)

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
lilu | 2004.03.29 23:01:25

hehehe...juz 28:)

xelc | 2004.03.29 02:27:21
26 (teraz już 27) komentarzy:D. No nieźle. Nie ma to jak podbić oglądalność i... komentowalność.

lilu | 2004.03.16 20:45:40

ciesze sie,ze Tobie juz przeszlo....ale szkoda,ze tyle razy musialam powtarzac,ze to nie ja...

xelc | 2004.03.16 19:57:42
ej ja nie wiem, jak to "kurwa" sie tam znalazlo... Samo sie napisalo.... Ja piernicze, nie panuje juz nad bluzganiem na piśmie:D :P

xelc | 2004.03.16 19:55:43
No jednak kurwa ktos zadzwonil. Ej no dobra:), skoro mowisz, ze to nie Ty, to nie ma sie czym przejmowac:P. Niepotrzebnie sie unioslem. Ale przyznaj, ze to dziwne... Ktos dzwoni, przedstawia sie jako Natalia, Ania z Odessy, mowi mi kiedy i gdzie sie poznalismy i probuje ustalic termin spotkania. Moze po prostu jakas moja kolezanka sobie pochlala i zrobila mi kawal:D. A to by sie nawet czesciowo moglo zgadzac, bo pytala mnie o moje kontakty grupa ze studiow... ........ buahahahahha a ja powiedzialem, ze moja grupa jest beznadziejna :D:D:D to sie musiala niezle zdziwic. No to nic. W kazdym razie sorry. Pozdrowionka.

lilu | 2004.03.15 18:42:54

to ku..a jak ja moglam do ciebie zadzwonic...jezeli nie podawales telefonu.....i masz racje niewazne....nie mam zamiaru kontynuowac tego...

xelc | 2004.03.14 23:27:51
Ktoś zadzwonił do mnie na domowy tel. którego na pewno nie podawałem. Zresztą jak już napisałem 20 razy NIEWAŻNE

aga | 2004.03.14 13:08:25
sa na tym swiecie ludzie, ktorych bawia takie trywialne i dziecinne dowcipy.... :/

viktoria | 2004.03.14 13:03:26

marcin o ile ja dobrze pamietam, to Ty w jakims komentarzu podales nr swojej komorki.... nie sadzisz, ze ktos czytal te komentarze i zrobil ci kawal?

lilu | 2004.03.14 12:28:25

wiesz co ....nie obchodzi mnie co myslisz...ja powiedzialam,ze nie dzwonilam,bo mi nie zalezy...i mnie nie obchozi kto do ciebie dzwonil....ale Ty jestes cholernie dziwna osoba...

xelc | 2004.03.14 00:48:22
Poza tym jak Ty do mnie nie dzwoniłaś to kto dzwonił?! I podawał się za Natalię, Anię? Cóż za niesamowita teoria spiskowa się tu kleci. Może zaraz wyjdzie na to, że góra lodowa zatonęła, a Titanic sobie gdzieś pływa?!

xelc | 2004.03.14 00:46:24
Może i mam schizofrenie(mie?), ale chyba jeszcze nie aż tak posuniętą, żeby podejść do telefonu, coś tam do niego podmerać i być przekonanym, że jest się.... A zresztą... już mi się nie chce nawet o tym pisać.

lilu | 2004.03.13 17:05:27

jak masz jakies chore fazy....to musisz sie leczyc...ja nawet numeru do Ciebie nie mam...

xelc | 2004.03.13 02:34:25
Jakie "nie dzwoniłam"?? Jak dzwoniłaś. Umówiliśmy się na czwartek na 13... zresztą nieważne. Nie ma tematu.

lilu | 2004.03.12 17:30:45

a po 3 ja do Ciebie nie dzwonilam,wiec tez nic nie rozumiem....



lilu | 2004.03.12 17:30:05

to po 1,a po 2 chcialam powiedziec ze w sobote nie moge....

lilu | 2004.03.12 17:29:12

czekj ja cos nic nie rozumiem....gdzie czekales??przeciez napisales sobota 13 marca....

xelc | 2004.03.12 16:45:18
Jak nie wiesz to Ci napiszę. Czekałem sobie wesoło 20 minut około.... ble.

xelc | 2004.03.12 14:33:53
przecież wiesz...

lilu | 2004.03.11 23:31:00

o co Ci chodzi??


xelc | 2004.03.11 20:03:28
ej.... to po co dzwoniłaś? Jeśli Ci nie zależało...?

xelc | 2004.03.10 20:21:16
Aaaaa:). No tak! Pamiętam! To świetnie. Majonez, że mała bania.

lilu | 2004.03.10 18:42:08

my sie znamy:)jestem przyjaciółką Agnieszki:)z Odessy...;p

xelc | 2004.03.10 12:49:18
To może sobota... godzina 12:00 spotkamy się na Zamku. To będzie 13 marca. rozpoznasz mnie.... hmmm... Zdaje się, że znasz "mag3" i "Victorie", możesz się je spytać jak mniej więcej wyglądam. Chyba, że my się znamy, a ja nie wiem, że to Ty... No nieważne:). Napisz mi może maila albo coś. clex@anacron.pl Cieszę się, że chcesz iść. Wystawa jest dość ciekawa, przynajmniej tak mi się wydaje, bo jeszcze nie byłem.

lilu | 2004.03.10 11:57:01

a nie pisze ukośnie,bo zbyt duzo roboty;)

lilu | 2004.03.10 11:56:19

...w sumie to mozna sie wybrac...bo ostatnio zapominam o swoich korzeniach;p

xelc | 2004.03.09 19:33:43
Acha... dobrze, że już nie piszesz ukośnie. Bo ciężko się to czytało...

xelc | 2004.03.09 19:31:35
Na pocieszenie mogę zabrać Cię na wystawę "100 lecie plakatu rosyjskiego" organizowaną na Zamku. ale ale:-)... mówię poważnie.:D Po prostu chętnie bym się wybrał, a sam nie pójdę. clex@anacron.pl