Wpis który komentujesz: | ...-już się trochę zmęczyłam-...muszę przytulić się do mamy ,pogadać z tata...nie mieszkam z rodzicami już ponad 8 miesięcy...nie jestem pewna ze byłam już gotowa do podjęcia takiej decyzji...chce być ich małą córeczką, chce żeby mi mówili czego mam nie robić i o której mam wracać !!!brakuje mi tego... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lilu | 2004.03.29 23:00:13 i o to chodzi;p xelc | 2004.03.29 02:26:09 no może racja, tylko trochę nas prześladuje kompleks wyścigu szczurów.... Coraz szybciej zaczynać pracować, coraz szybciej wyprowadzać się z domu, zakładać własne firmy, rozwijać swoją karierę jeszcze w ilceum itd. itp. Teraz już nie sądzę, aby to było takie bardzo dobre. lilu | 2004.03.28 21:35:01 lil m...doceniaj to co masz;)...a usamodzielnic sie zawsze zdazysz...pozdrowionka;p lilu | 2004.03.28 21:32:39 xelc...tak Tobie sie tylko wydaje...zaufaj mi...ze po pewnym czasie zaczeloby Ci ich brakowac.... lil_m | 2004.03.26 13:12:18 ja tez zawsze chciałam gdzieś wyjechac na studia żeby tylko nie mieszkac z rodzicami .. no ale cóż studiuję w moim rodzinnym miescie i mieszkam z rodzicami .. i wiem że bardzo by mi ich brakowało .. nawet gdybym miałą co tydzień jezdzic do domu .. pozdrawiam :) xelc | 2004.03.25 23:30:32 Dziwne, jak odmienne są marzenia ludzi. Ja myślę tylko o tym, jak się wyprowadzić i odwiedzać ich... żadko. Jak, szybko się usamodzielnić i wreszcie móc samemu w stu procentach decydować co będę robił a czego nie. O której wyniosę śmieci itd. |